piątek, 4 maja 2012

Anioł stróż, dwudziestu właściwie, w co drugim kiosku, gdzie są klikacze. Nie jestem przecież złym człowiekiem. Nie chodzę spać, chociaż mnie woła poduszka, kiedy sygnał i ''masz chwilę?''. Mam, na cudze problemy mam zawsze. Anioł stróż, dwudziestu właściwie, w co drugim kiosku, gdzie są klikacze. Mogę patrzeć w słońce, złożyć samolot z kartki w kratkę albo nawet nauczyć się rozmawiać.

a dzisiejsza noc to będzie noc spowiedzi, to będzie noc decyzji, to będzie ciężka noc.

32 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że ta noc spowiedzi przyniesie po sobie również oczyszczenie. Takie prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to potrzeba byłaby jeszcze jedna noc. Z kimś innym.

      Usuń
    2. Jeśli potrzebujesz tego oczyszczenia... może czas tę noc zorganizować?

      Usuń
    3. Ach, nie. Potrzebować nie potrzebuję i nawet nie chcę. Ani nie chcę chcieć.

      Usuń
    4. Więc po co spowiedź?

      Usuń
    5. Bo spowiedź tej nocy to inne oczyszczenie niż to, które mogłoby być, gdyby inna noc miała miejsce. To dwie różne sprawy, dwie różne osoby. I jedna jest mi potrzebna, a druga nie.

      Usuń
    6. Ta coś cokolwiek dała?

      Usuń
    7. Przyniosła to, co chciałam, żeby się stało. Była niesamowita.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. To poważne decyzje.

      Usuń
    2. Poważna to będzie ta za kilka lat: robić coś za dużą kasę czy coś, co lubię za grosze. Chociaż i tak wiem, co wybiorę.
      A te, które są teraz - te są potrzebne, nie poważne.

      Usuń
  3. trzymam kciuki, żeby ta noc przyniosła Ci same dobre decyzje i rozwiązania. temu w końcu ma służyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo. przydadzą się te kciuki, oj przydadzą.

      Usuń
  4. co ta noc ma przynieść wartościowego dla Twojej przyszłości?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem. nie wiem czy to będzie wartościowe czy nie. nie wiem nic, ale coś wniesie na pewno. nie wydaje się to wielką zmianą, ale ryzyko było wielkie. jedną, niesamowicie ważną rzecz postawiłam na jedną kartę. za jakiś czas zobaczę czy było warto.

      Usuń
    2. czego dotyczą te ważne decyzje?
      podziwiam Twoją umiejętność podejmowania ryzyka :-)

      Usuń
    3. hm, może bardziej kogo. mnie i mojej relacji z kimś, kto stał się dla mnie ostatnio niesamowicie ważny.

      kurcze, w sumie nie wiedziałam, że to coś, co można podziwiać. a czytam komentarze i się okazuje, że mam coś, czego wielu osobom brakuje. łał. :)

      Usuń
  5. powodzenia, z całego serca, bo ja osobiście bardzo się boję takich decyzji...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałabym wiedzieć... Może za dużo myślę "co będzie, gdy.."

      Usuń
    2. ja nigdy tak nie mam. wiem, jak jest teraz, a co będzie, to będzie. najwyżej znów coś zmienię, jeśli będzie nie tak.

      Usuń
    3. zazdroszczę takiego sposobu myślenia. Nie jestem zdolna do życia chwilą

      Usuń
    4. nie ma czego zazdrościć. trzeba się wziąć za siebie i zmieniać to, co się nie podoba!

      Usuń
    5. od dawna staram się coś zmienić, niestety z marnym skutkiem...

      Usuń
    6. przeczytaj sobie książkę Beaty Pawlikowskiej ''W dżungli życia''. :))

      Usuń
    7. pierwsze słyszę, ale chyba się skuszę. Pomoże mi?

      Usuń
  6. Czasem jednak noc wiele zmienia. Ale większość z nich jest mniej warta niż klikacze z kiosku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie ma rzeczy ''mniej wartych'', wszystko ma znaczenie.

      Usuń